Wizja Europy - okiem wizjonerki.

 


Wstęp

Żyjemy w bardzo niespokojnych czasach. Nie wiemy, że to tylko początek tego najgorszego i żaden politolog, czy strateg wojenny nie jest w stanie przewidzieć tego co ma nastąpić.

Jako obywatelka Polski i UE (po wielkich radościach wejścia do Unii ), jestem rozczarowana tym, co obecnie odsłaniają Niemcy. Pod płaszczykiem wartości unijnych -wypływa na wierzch, budowana niemiecka wartość, taka sama jaką stosował Hitler wobec swojego narodu. Programy jakie Niemcy narzucają krajom unijnym są identyczną metodą jaką stosowali Sowieci wobec krajów Europy Wschodniej w tym i NRD . To od NRD, Niemcy przejęli technikę federalizacji Europy. Ja jako obywatelka jestem uczulona na zwrot federalizacja. (Federalna Rosja, Federalne Niemcy) Od razu przypominają mi się czasy komunistyczne, gdzie podległe kraje są marginalizowane i bez szans na rozwój. Co ważniejsze proceder ten już istnieje, mimo, że jeszcze żyją ci co urodzili się w czasach niemieckiej okupacji a w sercach Europejczyków -jako żywe, jeszcze rozbrzmiewają echa inwazji zbrojnej Niemiec na kraje europejskie. Zawsze od pradziejów Niemcy chcąc dominować, czynili kipisz w Europie. Tak na marginesie-za ich udziałem rozprzestrzeniono chrześcijaństwo w krajach pogańskich - a teraz walczą z chrześcijaństwem.

Na zakończenie wstępu dodam: Nasze instynkty podporządkowane są prawom natury i gdy coś nam zagraża, możemy walczyć albo uciekać- to jest warunek przetrwania gatunku a także klanów.

Koniec wstępu.

Mnie już nie będzie

Przyszłość okiem wizjonerki.

Jako mała dziewczynka śniłam, że do mojego domu weszli dwaj żołnierze . Jeden był rosyjski a drugi amerykański. Sen ten nigdy nie zatarł się w mojej pamięci - i nie wiem dlaczego. Małe dziecko nie odbiera świata tak jak dorośli ludzie. Nie sięga do polityki, nie rozumie co to jest ustrój a nawet nie rozumie tego że są inne kraje. Nie znałam też swojej przyszłości a w latach młodości jeszcze nie wiedziałam ,że będę medium, i jasnowidzem. Los mną tak pokierował, że stałam się wizjonerką.

Pewnego dnia będąc na spacerze z psem zatrzymałam się pod brzozą , wtedy w dość nieoczekiwany sposób poczułam, że zostałam odcięta szklaną kopułą .W jej wnętrzu przeniosłam się do wydarzeń przyszłości. W ten charakterystyczny sposób miałam wgląd do przyszłości z której ukazały się dwie wizje.


1wizja - miałam już zejść z tego padołu, dostrzegłam, że są to czasy gdy Europa jest objęta wojną w której biorą udział wojska amerykańskie i sowieckie/rosyjskie. W tej wizji dostrzegam losy swoich dzieci a także dowiaduję się, co stanie się z moją twórczością.

2 wizja - trzy tygodnie później powtórzyła się- Europa walczy z sowietami . Nowy lider sowietów szedł na całość (ale znikała jego moc, siła). Nagle dostrzegam inną inwazję na Europę, nadeszła od południa (inicjatorem jest Turcja i kraje półwyspu Arabskiego (Islam). Skonfliktowani Rosjanie i Amerykanie tworzą sojusz do którego dołącza Izrael. Teraz wojna toczy się przeciwko islamowi. W wizji nie widziałam islamistów w swoim domu – to sugeruje, że do naszego kraju nie dotrą. Księga wojny zamyka się na Półwyspie Arabskim i nastaje nowa era, nowy porządek.

Alicja.

Komentarze

Popularne posty